Jak zatrzymać pandemię?

Niezwykle prosto. Wystarczy znaleźć jej przyczynę. O tym, że jest pandemia, dowiedzieliśmy się z mediów. Skąd media biorą informację o pandemii? Głównie z liczby zakażeń, co jest zwykłym oszustwem, ponieważ reakcja PCR nie identyfikuje zakażenia wirusem. Oszustwo to doprowadziło do katastrofy i za publikowanie tego oszustwa media powinny być obdarte ze skóry. Niestety, tak się nie stanie, dlatego, że są siły, którym bardzo zależy na rozprzestrzenianiu tego kłamstwa. Tego typu dane są jedną z przyczyn tzw. pandemii, ale w tym zakresie nic nie da się zrobić.

Czy informacja o liczbie osób, które zachorowały na COVID-19 jest informacją rzetelną? Oczywiście, że nie. Tu dochodzi do oszustw, fałszerstw i manipulacji, nigdy wcześniej niespotykanych w historii medycyny. Posłużę się tylko dwoma przykładami: powszechna jest praktyka przypisywania diagnozy COVID-19 osobom, które w żadnym przypadku na tę chorobę nie chorują. Jeśli dziecko dostało zapalenia krtani, przerażeni rodzice pędzą do szpitala, a tam diagnoza: COVID-19. Niemniej jednak istnieją prawdziwe, rzeczywiste zachorowania dające objawy opisane w literaturze medycznej jako COVID-19. Rzeczywiście, wiele osób choruje na COVID-19, nie mając innych chorób im towarzyszących.

Drugą informacją wywołującą potężny lęk jest przekazywana społeczeństwu liczba zgonów. Do tych liczb nie ma żadnych wątpliwości i tutaj nie można mówić o interpretacji czy jest to prawda, czy nie. Te dwie liczby: rzeczywiście chorych osób i zgonów wynikających z tej choroby, stanowią podstawę do ogłaszania światu, że jest pandemia. Skoro mamy zidentyfikowane podstawowe dwie przyczyny tzw. pandemii, to kiedy te przyczyny usuniemy, pandemii nie będzie.

Usunięcie tych przyczyn jest banalnie proste: wystarczy osobę chorą na COVID-19 wyleczyć. Wtedy, nie byłoby chorych i oczywiście nie byłoby zgonów. To oznaczałoby, że nie byłoby żadnych podstaw do wprowadzania jakichkolwiek restrykcji np. tworzenia stref, nakazu noszenia maseczek czy stosowania tzw. lockdown’ów. Zniknęłoby również jakiekolwiek uzasadnienie stosowania tzw. szczepionek. Dlaczego? Bo nie byłoby pandemii. Przypominam, że prawidłowe leczenie pacjenta chorego na COVID-19 najczęściej skutkuje całkowitym wyleczeniem w ciągu jednego do trzech dni! Lekarze wiedzą, jak i czym leczyć, żeby osiągnąć tego typu efekt terapeutyczny. W ten sposób polscy lekarze zatrzymaliby tę wydumaną   pandemię w ciągu kilku dni. Powtórzę: nie ma chorych, nie ma zgonów = nie ma pandemii. To takie proste.

Ktoś zapyta: dlaczego tak nie leczą? Leczą, ale robią to nielegalnie, ratując ludziom zdrowie i życie w tzw. podziemiu medycznym. Chyba każdy z Czytelników pomyśli: „to przecież jest chore”. Ten chory system spowodował, że lekarze boją się leczyć, ponieważ Izby Lekarskie za tego typu leczenie pacjentów i ratowanie im życia, są natychmiast skłonne odebrać takim lekarzom prawo wykonywania zawodu. Znając już przyczynę, należy ją usunąć. Przyczyny te usunęłaby nowelizacja ustawy „O zawodzie lekarza i lekarza dentysty…”, którą opracowałem już cztery lata temu. W dużym skrócie ustawa ta mówi: „Lekarz ma prawo wyboru terapii za zgodą i w porozumieniu z pacjentem”. Tyle i aż tyle. Ukrywający się w podziemiu medycznym lekarze natychmiast zyskaliby ustawową ochronę prawną. To oznaczałoby koniec pandemii, bo chorzy Polacy byliby natychmiast wyleczeni. W czasie czytania tego artykułu dziesiątki Polaków umiera zupełnie niepotrzebnie. Można ich życie uratować.

Podstawą zatrzymania tej pandemii jest wprowadzenie tej nowelizacji. To wymaga dwóch kroków prawnych. Przekazanie tej nowelizacji pod głosowanie w Sejmie i samego już zagłosowania nad jej wprowadzeniem. Najszybciej wprowadzenia pod głosowanie w Sejmie może dokonać Prezydent Polski w ramach tzw. Inicjatywy Prezydenckiej.

Prezydent Andrzej Duda ok. 2 miesiące temu otrzymał od społeczeństwa polskiego setki, jeśli nie tysiące żądań natychmiastowego wprowadzenia tej nowelizacji (z jej prawnym uzasadnieniem) pod głosowanie w Sejmie. Jak zagłosowaliby w Sejmie posłowie, to już jest zupełnie inna sprawa. Chodzi o to, aby dokonać tego pierwszego kroku przez Prezydenta Polski, który mówi, że jest Prezydentem wszystkich Polaków. Niestety, do tej pory Pan Prezydent nawet nie wspomniał, że tego typu żądania otrzymał. Dlaczego Naczelna Izba lekarska tego nie nagłaśnia? Dlaczego organizacja taka, jaką jest „Stowarzyszenie Wiedzy o Szczepieniach Stop NOP” od wielu lat na ten temat nic nie mówi? Dlaczego hierarchowie Kościoła Katolickiego na ten temat się nie wypowiadają? Czy to dlatego, że są propagatorami szczepionek? To, oczywiście są pytania retoryczne. Jak widać, pandemia istnieje i będzie istnieć dlatego, że ci, którzy mogliby ją zatrzymać, nie są tym zainteresowani.

Artykuł ukazał się w czasopiśmie: Harmonia. Twoje Zdrowie, Twoja Odpowiedzialność w wydaniu lipiec/sierpień 2021. 

TUTAJ znajdziesz więcej informacji.

Jerzy Zieba